Każdy z nas zna osobę aktywną fizycznie, która doświadczyła kiedykolwiek skurczu mięśniowego. Skurcze, które dotykają nas podczas lub wkrótce po wysiłku fizycznym, nazywane są skurczami mięśniowymi związanymi z ćwiczeniami (EAMC) [1].
W kilku badaniach próbowano określić częstość występowania EAMC w różnych dyscyplinach sportowych. Jednak porównanie wyników badań okazało się dość problematyczne poprzez różną metodologię i stosowane narzędzia. Niemniej jednak wskazano, że EAMC dotyczy 67% triathlonistów podczas lub po treningach/wyścigach [2], 18-70% maratończyków lub kolarzy [3,4,5]. Również 30-53% amerykańskich piłkarzy [6,7]. Jak widać, nasuwają się przesłanki, że problem skurczów dotyczy głównie dyscyplin wytrzymałościowych związanych z ubytkami w gospodarce wodno-elektrolitowej.
Warto zaznaczyć jeszcze samą kwestię zróżnicowania skurczów. Najczęściej są one chwilowym, małym problemem. Schwabe i wsp. podał, że częstość występowania poważnych skurczów mięśni jest mniejsza niż 1:1000 biegaczy w grupie 65 865 uczestników wydarzeń takich jak półmaraton i ultra-maraton [8]. Abdulla i wsp. wskazał, że wśród pacjentów ambulatoryjnych w wieku >65 lat 50% z nich doświadczyło częstych skurczów mięśni [9]. U około 7-12% pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS), śmiertelnym zaburzeniem neurodegeneracyjnym doświadcza skurczów mięśni [10].
Charakterystyka zjawiska jest bardzo szeroka, wielu sportowców rejestruje krótkie kilkuminutowe skurcze, które łatwo znikają. Do poważnych zdarzeń trwających kilkanaście/kilkadziesiąt minut, uniemożliwiającą dalszą aktywność czy ograniczając możliwość treningów. Istnieje wiele potencjalnych przyczyn skurczów mięśni, z których większość nie jest związana z ćwiczeniami. Wynika jednak z szeregu stanów klinicznych i stosowania różnych leków [11,12,13].
Skurcze łydek dotykające piłkarzy różnią się od skurczów całego ciała, który opisują na przykład tenisiści. Jeszcze innym przypadkiem są skurcze dotykające małych grup mięśniowych jak np. ręka pisarzy lub maszynistek [14]. Niektóre skurcze można wywołać laboratoryjnie, jednak nie wszystkie są podatne na takie działanie, co mocno utrudnia badanie tego zjawiska.
W chwili obecnej za dwie główne hipotezy uznaje się:
Każdy z argumentów ma swoje wsparci naukowe, jednak żaden w pełna w pełni nie wyjaśnia natury EAMC.
Problem jest obserwowany zarówno podczas treningów jak i zawodów, prawie w każdym rodzaju sportu.
Z cytowanych powyżej badań wynika, że jest on bardziej związany z ćwiczeniami o charakterze wytrzymałościowym i sportami zespołowymi. Szczególnie w okresach upałów (95% przypadków), najczęściej podczas pierwszych 3 tygodni treningu, gdy poziom sprawności i aklimatyzacji prawdopodobnie był najniższy,
a obciążenia treningowe często najwyższe [15].
Niezależnie od tych danych częstotliwość skurczów może być również wysoka w zawodach wytrzymałościowych odbywających się w chłodnym lub zimnym otoczeniu. Maughan stwierdził, że 15 z 92 (18%) biegaczy doświadczyło skurczu podczas maratonu, który odbywał się w temp. 10-12 stopni Celsjusza [3]. Większość z nich miała miejsce w późniejszych etapach zawodów, po ukończeniu średnio 35 km. Nie zgłoszono żadnych przypadków przed 24 km, a 5 z 15 wystąpiło już w ciągu ostatnich 1,5 km.
Podjęto szereg prób scharakteryzowania podstawowych czynników ryzyka predysponujących do skurczów w zawodach wytrzymałościowych. Zasugerowano, że EAMC podczas maratonów wiąże się z:
Może to prowadzić do „przedwczesnego zmęczenia mięśni” u zawodników z historią występowania skurczów [16]. Ciężko jednak rozróżnić co nazwiemy przedwczesnym zmęczeniem, a co nieuniknioną konsekwencją uczestnictwa w takich zawodach.
Co ciekawe, w jednym z kohortowych badań na 210 triathlonistach Ironman wykazano, że odwodnienie i zmiany poziomu sodu surowicy nie przewidywały wystąpienia EAMC. Do innych czynników zaliczono również takie aspekty jak:
W najnowszej analizie przekrojowej od prawie 16000 uczestników zawodów na dwóch dystansach 21,1 km i 56 km, Schwellnus i wsp. zidentyfikowali szereg różnic między biegaczami, którzy zgłosili historię wystąpienia EAMC (n= około 3000 osób), a grupą kontrolną. Czynniki te obejmowały głównie choroby przewlekłe, nowotwory, alergie i regularne stosowanie leków. Co ciekawe bardziej doświadczeni biegacze również byli bardziej narażeni na ryzyko EAMC.
Jak wiemy zaproponowano dwie główne przyczyny występowania skurczów mięśniowych. W zależności ku której się skłonimy, taką też strategię zapobiegania i leczenia obieramy. Należy jednak pamiętać, że dowody po obu stronach nie należą do silnych. Jest mało prawdopodobne aby jeden mechanizm mógł uwzględniać wszystkie skurcze, w każdej sytuacji. Bez względu jednak na przyczynę, jasnym jest, że skurczowi towarzyszy czynny skurcz uszkodzonego mięśnia, o czym świadczy wysoki potencjał aktywności elektrycznej tego mięśnia [17].
Ten czynnik w etiologii EAMC został odrzucony przez Schwellnusa [25] jak i na przykład Qiu i Kanga, którzy stwierdzili, że dowody potwierdzające teorię nierównowagi elektrolitowej i odwodnienia pochodzą głównie z niepotwierdzonych obserwacji i opisów przypadków [18]. Może jednak istnieć więcej dowodów, niż Ci autorzy przyznali.
Najsilniejsze dowody dotyczące związku zaburzeń wodno-elektrolitowych związanych z wydzielaniem potu, znajdują się w wielkoskalowych badaniach obserwacyjnych i perspektywicznych. Dotyczyły one pracowników przemysłowych – głównie górników, palaczy na statkach, pracowników budowlanych i hutników. Badania te były prowadzone w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Podawano wtedy słone napoje i tabletki solne, co znacznie zmniejszało częstość skurczów [19,20,21,22,23]. Badania te oczywiście były ograniczone metodologicznie, jednak zawierały dostęp do bardzo dużej grupy populacji i prowadzenie dokładnej dokumentacji medycznej.
Należy zauważyć, że skurczu nie przypisywano odwodnieniu ani zwiększonemu stężeniu elektrolitów w surowicy, ale raczej „pewnej formie zatrucia mięśni wodą spowodowanego połączeniem dużej utraty chloru przez pocenie się, nadmiernego picia wody i chwilowego paraliżu wydalania przez nerki ”[24]. Chlorek zwykle mierzono w płynach ustrojowych, ponieważ w tym czasie nie było dobrego oznaczenia sodu, ale istnieje ścisły związek między stężeniem sodu i chloru w pocie [25].
Wielu badaczy głosi stwierdzenie, że nie przeprowadzono żadnych badań prospektywnych na dużą skalę w celu oceny roli bilansu wody i soli w etiologii skurczów mięśni. Nie jest to jednak prawdą. Dill i wsp. donieśli o wynikach badań interwencyjnych przeprowadzonych w miejscu budowy Zapory Hoovera oraz w hutach w Youngstown, Ohio [23]. W obu tych miejscach duża grupa mężczyzn codziennie podejmowała ciężką pracę fizyczną w wysokiej temperaturze. Stwierdzono, że osoby cierpiące na skurcze wykazywały poniższe cechy:
Badacze poinformowali również, że wstrzyknięcie izotonicznej soli fizjologicznej znormalizowało profil krwi i przyniosło natychmiastową ulgę od objawów. W największym badaniu interwencyjnym, opisanym w tym samym artykule, dodano sól fizjologiczną do wody podanej 12000 mężczyznom zatrudnionym w jednym z młynów, podczas gdy ci z sąsiednich młynów nadal otrzymywali czystą wodę. Poskutkowało to prawie całkowitym zniesieniem przypadków skurczu mięśni.
W naturalnym środowisku znaczne ograniczenie spożycia sodu w diecie może prowadzić do hiponatremii i może być związane z uogólnionym skurczem mięśnie szkieletowych przy braku aktywności [26]. W niektórych najnowszych badaniach oceniano zmiany stanu nawodnienia i stężenia elektrolitów w osoczu u sportowców,
u których wystąpiły skurcze mięśni. Badania obejmowały biegaczy maratonów [3], uczestników zawodów na 56 km [27], triathlonistów [28], a także uczestników ultramaratonu na 161 km [29]. Żadne z nich nie wykazało żadnego związku między skurczem a zmianami elektrolitów w surowicy. Warto jednak pamiętać, że stężenia elektrolitów w surowicy mogą mieć niewielkie znaczenie. Wewnątrzkomórkowe i pozakomórkowe stężenia elektrolitów mogą być istotne, ponieważ wpłyną na potencjał spoczynkowy błony zarówno mięśni, jak
i nerwów. Istnieją solidne dowody wskazujące, że zmiany stężenia tych elektrolitów w osoczu nie odzwierciedlają lokalnych zmian domięśniowych podczas intensywnego lub długotrwałego wysiłku [30,31].
Istnieją pewne eksperymentalne dowody, że poszczególni sportowcy, którzy tracą duże ilości soli w pocie, mogą być bardziej podatni na skurcze mięśni. Jednak w przeciwieństwie do wcześniejszych zapisów przemysłowych dowody te pochodzą z badań o bardzo słabej wartości. Co ciekawe w jednym z badań, osoby z grupy podatnej na skurcze spożywały większy procent całkowitego płynu w postaci czystej wody niż napojów sportowych zawierających elektrolity i miały wyższe stężenie potu, co powoduje większy deficyt sodu w trakcie trwania sesji treningowej.
Zgodnie z mechanizmami zaproponowanymi przez Mossa, Haldane’a i innych w latach dwudziestych, wyniki te sugerują, że połączenie utraty potu i spożycia wody sprawia, że mięśnie są bardziej podatne na skurcze mięśni wywołane stymulacją elektryczną, ale podatność na skurcze mięśni zmniejsza się, gdy spożywany jest napój z wysoką zawartością elektrolitów. Warto zauważyć, że skurcze są rozpoznawalnym towarzyszem hiponatremii (definiowanej jako stężenie sodu w surowicy <135 mmol / L) w warunkach klinicznych [32]. Jednak w obszernej literaturze dotyczącej hiponatremii związanej z wysiłkiem, ogólnie nie wspomina się o skurczach mięśni [33]. Chociaż skurcze często wiążą się z dużymi stratami potu podczas długotrwałego wysiłku w upale, występują one również w chłodnych środowiskach z niewielką lub zerową utratą potu. Sugeruje to, że sama utrata potu i wynikające z tego zaburzenia równowagi elektrolitowej nie mogą być przyczyną wszystkich skurczów.
Druga część w piątek (13.12.2019) – omówiona w niej zostanie teza związana z rolą nerwowo-mięśniową, metodami zapobiegania i podsumowanie tematu.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Borykasz się z ciągłymi wzdęciami, biegunkami, zaparciami? Wykonaj wodorowo-metanowy test oddechowy i znajdź przyczynę swoich dolegliwości pokarmowych.