Całe życie myślałam, że jestem inna i tą inność chciałam w sobie zmienić. Dopiero jak uświadomiłam sobie, że ta inność pomaga mi dojść w miejsca w swoim życiu, o których kiedyś mogłam tylko pomarzyć zaczęłam więcej przyglądać się jej. Powoli stała się moim przyjacielem. Ta inność wraz z wiedzą ewoluowała i obecnie jest w takim miejscu, że myślę wartością dodaną będzie się częścią niej z Wami podzielić.
Na moją inność składa się wiele czynników jednak dziś skupię się na jednym z nich – porannym rytuale. Uważam, że rutyna (poranki mam tutaj na myśli) pomaga. Nie twierdzę, że mój układ poranka pomoże akurat Tobie. Twierdzę, że może Ciebie zainspirować.
W niezaburzonym trybie dnia wstaję około godziny 4:50 – 5:10. Budzę się sama – nie pamiętam kiedy korzystałam z usług budzika. 5-9 to czas a) w którym jestem najbardziej produktywna b) mam tylko dla siebie bo wszyscy normalni ludzie w tym okresie śpią. Rytm dobowy jest tym nad czym mamy kontrolę. Dlatego przejmujmy się nim.
Kieruję się pięcioma wyznacznikami. Twoje zadania mogą różnić się od moich. Postaraj się te zadania znaleźć sam dla siebie. Ważne by pracować nad każdym z elementów. Niekoniecznie na raz.
Czynność, która Często leżę przez 10-15 minut i staram się całkowicie wyciszyć i skupić na prawidłowym oddechu – pomocna może okazać się tu dla Was medytacja, joga lub modlitwa.
Lubię jak w życiu coś mi wychodzi. Wierzę w to, że jak rozpocznę mój dzień tak on się dalej potoczy. Dlatego nie daję sobie szansy, żeby pierwsza czynność w ciągu nie mi się nie powiodła – ścielę łóżko.
Wypijam szklankę wody z solą. Przygotowuję rooibosa. Jeszcze jakiś czas temu mój pierwszy poranny rytuał polegał na wypiciu podwójnego espresso. Obecnie są to napary czasem herbata. Jak będzie się robić wcześniej jasno wychodzę wtedy do ogrodu.
Nie włączam komputera przez godzinę po przebudzeniu – pierwsze pół godziny czytam książki czy też artykuły NIE związane z moją branżą. Przez kolejną godzinę publikacje, które mnie akurat w tym okresie czasu interesują ale są z branży. Nie sprawdzam e-maila do po 10.
Spisuję TOP 3 cele na dzisiejszy dzień – 3, nie więcej.
Wiadomości, telewizora, email’i, stresu, kawy.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Borykasz się z ciągłymi wzdęciami, biegunkami, zaparciami? Wykonaj wodorowo-metanowy test oddechowy i znajdź przyczynę swoich dolegliwości pokarmowych.
Komentarze (11)Dodaj komentarz
Gosia
Ja również zrezygnowałam z oglądania i słuchania wiadomości od rana. Wylewająca się z nich fala nieszczęść, złych informacji źle nastrajała mnie na cały dzień.
Kawa, jedna, o 10:00.
Miłego dnia!
Basia
Fajny artykuł ? Dlaczego kawa rano nie?
Agnieszka Kułaga
Pierwszy z brzegu argument jest taki, że kawa w rzeczywistości powoduje to, że jesteśmy w ciągu dnia…zmęczeni. Bardziej niż pobudzenie daje nam chwilowy brak właśnie tego zmęczenia. Dług musi zostać później i tak spłacony. Dzieje się tak pośrednio poprzez link kofeina – receptory dla adynozyny. Jeżeli wstajesz koło 6-7, wypij jedną w ciągu dnia koło 9-10 🙂
Magda
Bardzo dobry artykuł:) Czas wprowadzić małe zmiany, dzięki za wskazówki!
Agnieszka Kułaga
Madzia, to już na Twojej to-do liście od dłuższego czasu 🙂 Trzymam kciuki! <3
Tomek
Muszę zrobić coś z Tą kawą? i zacząć ścielić łóżko?.
??☝️?
Eve
Dlaczego woda z solą, a nie np. z cytryną???
Agnieszka Kułaga
Elektrolity. Niedoceniany sód.
Kinga
Super wpis! Niby takie proste i oczywiste rzeczy, a w codziennym pędzie zapomina się o tym. Zapisuje i będę wdrażać u siebie! 🙂
Agnieszka Kułaga
Te oczywiste elementy zdarza się, że są najcięższymi do wdrożenia. Trzymam kciuki!
Kapitan Tomek
Zastanawiaja mnie dwie rzeczy. Kawa -receptory adenozynowe – jest mi to znane,ale dlaczego nie pić z rana, ale np 3 godziny po przebudzeniu?
Druga sprawa – woda z solą. Nie moze byc woda mineralna sredniozmineralizowana? Jakie stezenie sodu wypijasz ?